Krajowy Sekretariat Transportowców pisze w naszej sprawie do premiera

– Z niepokojem obserwujemy narastający kryzys społeczny wśród pracowników sądów i prokuratury. Trwająca już od 7 maja akcja protestacyjna pod Ministerstwem Sprawiedliwości jest tego nader widocznym dowodem. Niskie wynagrodzenia, rażące kominy płacowe, nadmierne obciążenie pracą, braki etatowe, narastający stres oraz praca w warunkach sprzyjających powstawania mobbingu powodują wysoki poziom niezadowolenia pracowników, a w konsekwencji rezygnację z pracy i wzrastającą rotacją zatrudnienia w tych jednostkach. Problemy kadrowe w wymiarze sprawiedliwości powinny być wystarczającym sygnałem ostrzegawczym, że dotychczasowe działania nie są wystarczające – napisali do premiera Matusza Morawieckiego Transportowcy. – Panie Premierze, wnosimy o osobiste

KOMUNIKAT W ZWIĄZKU Z USTAWĄ O PRACOWNIKACH…

Pracownicy sądów i prokuratury trwają w swoim proteście już ponad 50 dni. Mieszkają w namiotach. Aby protestować, wykorzystują swoje urlopy wypoczynkowe. Stale obecni są także działacze związkowi, zwłaszcza z „Solidarności” i Związku Pracowników Prokuratury. W wyniku protestu do wiadomości pracowników sądów i prokuratury przekazany został projekt nowej ustawy, nad którą pracuje resort sprawiedliwości. Protestujący złożyli swoje uwagi do tego projektu i spotkali się z przedstawicielami ministerstwa, które zadeklarowało zmiany oraz zajęcie stanowiska w sprawie przedstawionych uwag, a także przeredagowanie wielu spornych zapisów. Gdyby nie ten protest do dzisiaj nie byłoby wiadomo, nad jakimi rozwiązaniami pracuje strona