W związku z aktualną trudną sytuacją oraz docierającymi do nas z sądów informacjami o wprowadzaniu w błąd pracowników, postanowiliśmy przytoczyć przepisy i orzeczenia Sądu Najwyższego o wynagrodzeniu za czas gotowości do pracy.
W piśmie Ministerstwa Sprawiedliwości z dnia 17 marca br. wspomniano o stosowaniu art. 81 k.p. stwierdzając, że “za czas przestoju pracownikowi należy się wynagrodzenie, pod warunkiem, że pracownik był gotów do jej wykonywania”
Art. 81. § 1. Pracownikowi za czas niewykonywania pracy, jeżeli był gotów do jej wykonywania, a doznał przeszkód z przyczyn dotyczących pracodawcy, przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określonego stawką godzinową lub miesięczną, ajeżeli taki składnik wynagrodzenia nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagradzania – 60% wynagrodzenia. W każdym przypadku wynagrodzenie to nie może być jednak niższe od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę, ustalanego na podstawie odrębnych przepisów.
W sądach wynagrodzenie określone jest stawką miesięczną. Więc przysługuje wynagrodzenie wynikające z osobistego zaszeregowania określone stawką miesięczną.
Zgodnie z interpretacją Sądu Najwyższego, wynagrodzenie pracownika „wynikające z jego osobistego zaszeregowania” obejmuje, oprócz wynagrodzenia zasadniczego, również dodatek funkcyjny (uchwała SN z dnia 30 grudnia 1986 r., III PZP 42/86, OSNCP 1987, nr 8, poz. 106).
Składniki wynagrodzenia określonego w art. 81 § 1 k.p. w stałej stawce miesięcznej powinny być wypłacane w takiej wysokości, w jakiej przysługują w miesiącu, w którym pracownik korzysta z urlopu (I PK 347/16)