Dzień I
Pierwszy dzień Kongresu był poświęcony przede wszystkim nowemu modelowi zatrudniania pracowników w sądach i prokuraturze. Przy okazji wystąpień referentów w Sesji I i ożywionych dyskusji dowiedzieliśmy się m.in., że MS przy tworzeniu i wdrażaniu nowych pomysłów nigdy nie korzystało z pomocy ekspertów spoza Ministerstwa (chociażby z zakresu ekonomii). Opinia przedstawicieli świata nauki, ich wiedza i doświadczenie mogłyby się okazać nie tylko potrzebne, ale wręcz konieczne, aby nowe zasady i przepisy rzeczywiście spełniały swoją rolę i wpływały na poprawę funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości zamiast wprowadzać dodatkowy chaos i generować niepotrzebne koszty – po stronie nie tylko finansowej, ale także ludzkiej. Między innymi prof. dr hab. Tadeusz Oleksyn swoim wystąpieniem, a potem czynnym udziałem w panelach dyskusyjnych, dał świadectwo innego i mądrego podejścia do problemów, z jakimi zmaga się sądownictwo.
Pojawienie się na mównicy Podsekretarza Stanu – Pana Wojciecha Hajduka zamiast Ministra Sprawiedliwości we własnej osobie, rozczarowała wielu uczestników Kongresu. Charakter wystąpienia i poruszanie (jak zwykle) tematów mało istotnych przez pana Wiceministra, w tym słynnego cudu „informatyzacji sądów” utwierdziło nas tylko w przekonaniu, że tona snikresów tutaj nie pomoże. Dlatego też wystosowaliśmy zapytanie do Ministerstwa Sprawiedliwości, co takiego ważnego robił Pan Minister Cezary Grabarczyk, że nie mógł nas zaszczycić swoją obecnością.
W Sesji II udział wzięły związki zawodowe: „Solidarność” Pracowników Sądownictwa oraz Prokuratorów i Pracowników Prokuratury. Wiceprzewodnicząca Prezydium Rady Głównej Zarządu ZZPiPP RP Barbara Chrobak przedstawiła przede wszystkim problem statusu urzędników prokuratury (podobnie – sądów) i związanym z tym spadkiem prestiżu samej pracy oraz pogarszającymi się warunkami socjalnymi urzędników. Przewodnicząca MOZ NSZZ „Solidarność” Pracowników Sądownictwa Edyta Odyjas opowiedziała o większości problemów, z jakimi borykają się pracownicy sądów, naświetliła plan działań organizacji na najbliższy okres oraz przedstawiła propozycję modelu urzędnika, w tym proste i skuteczne rozwiązania głównych problemów w zarządzaniu kadrami w sądownictwie. Dodatkowo grupę kuratorów zawodowych reprezentował na mównicy Koordynator Sądu Rejonowego w Wodzisławiu Śląskim Leszek Krakowczyk , który przybliżył zebranym problemy, z jakimi borykają się kuratorzy i na jakie realne niebezpieczeństwa są narażeni podczas wykonywania swoich obowiązków służbowych.
Sesja III poświęcona była praktyce zarządzania zasobami ludzkimi w sądach i prokuraturze. Para referentów w sposób „cukierkowy”, a dla nas nierealny, przedstawiła schematy zarządzania zasobami ludzkimi oraz jak powinno wyglądać wartościowanie stanowisk pracy. Po uważnym wysłuchaniu obu wystąpień jedno możemy powiedzieć na pewno – sądy (prokuratury również) nie są do tego odpowiednio przygotowane i z uwagi na szczególny charakter tych instytucji nie jest również możliwe wykonywanie wartościowania w odmienny sposób w każdej jednostce organizacyjnej. W toku ożywionej dyskusji stało się jasne, że zgodnie z tym, co wskazujemy od ponad roku, nie ma podstawy prawnej pozwalającej na rzeczywiste wprowadzenie w życie wartościowania, jak również, a może przede wszystkim, na wydawanie pieniędzy publicznych na ten cel (=defraudacja środków). W związku z tym wartościowanie nie stanowi także użytecznego narzędzia dla pracodawców w procesie niwelowania dysproporcji płacowych w sądownictwie.
Dzień II
Tematem przewodnim drugiego dnia Kongresu było zarządzanie obciążeniem psychospołecznym pracą w sądownictwie powszechnym (poruszane zagadnienia były także adekwatne do sytuacji pracowników prokuratury). Wystąpienie Pani Katarzyny Orlak ze Stowarzyszenia Zdrowa Praca stanowiło jednocześnie oficjalne otwarcie naszych wspólnych badań – „Monitoring stresu zawodowego w sądach i jego skutków zdrowotnych”. W tym zakresie będziemy jeszcze szczegółowo i na bieżąco informować wszystkich zainteresowanych. Zakończył się już proces przygotowawczy i wkrótce badania ruszają.
W tej sesji wystąpił także Pan Jarosław Chmielewski, który miał okazję przeanalizować ponad dwadzieścia przykładowych dokumentacji z zakresu oceny ryzyka zawodowego w polskich sądach. Jego wnioski były jasne i mało optymistyczne: żadna z przedstawionych mu ocen ryzyka zawodowego nie została opracowana w sposób prawidłowy i zgodny z obowiązującymi przepisami. Znakomita większość nie uwzględniała także w żadnym zakresie ryzyka psychospołecznego, co – przypomnijmy – jest także obowiązkiem pracodawcy (!).
Nie można też nie wspomnieć o wystąpieniach specjalistów z Centralnego Instytutu Ochrony Pracy, którzy przybliżyli zagadnienie zarządzania ryzykiem psychospołecznym w innych krajach europejskich, w tym przedstawili analizę porównawczą w tym zakresie obejmującą Polskę. Wskazali także, jak ważnym elementem obciążenia psychicznego w pracy jest mobbing i jakie negatywne skutki (w dużej mierze również ekonomiczne) to zjawisko ze sobą niesie. Na koniec tej sesji dowiedzieliśmy się, że Służba Więzienna od dłuższego czasu zajmuje się w praktyce zarządzaniem ryzykiem psychospołecznym i, że jest to nie tylko „do zrobienia”, ale przede wszystkim wpływa korzystnie na organizację pracy i funkcjonowanie jednostek organizacyjnych.