W sądach wyłączną podstawą oceniania pracowników jest ustawa z dnia 18 grudnia 1998 r. o pracownikach sądów i prokuratury i wydane na jego podstawie rozporządzenie wykonawcze z 10 grudnia 2007 roku – tak wynika z pisma Ministerstwa Sprawiedliwości skierowanego do „S” Pracowników Sądownictwa. O uregulowanie sytuacji w sądach „S” zabiegała od około roku czasu obserwując w sądach liczne nieprawidłowości oraz rozmaite praktyki dyrektorów sądów.
Ustawa nie przewiduje innych instrumentów – poza zawartym w rozporządzeniu kwestionariuszem – w tym opisów i wartościowania stanowisk pracy – potwierdza ministerstwo.
Pracowników sądów wolno oceniać wyłącznie w oparciu o zamknięty katalog kryteriów określonych w §6 rozporządzenia. Także częstotliwość ocen uregulowana jest w przepisach.
Brak jest podstaw prawnych dla dyrektorów sądów do wydawania odrębnych regulaminów, zarządzeń, wytycznych itp. Zdaniem organizacji związkowej tym bardziej brak jest podstaw do wydatkowania na te cele środków publicznych.
Organizacja związkowa oczekuje jeszcze zdjęcia ze strony ministerstwa tzw. “dobrych praktyk”, które mogły sugerować poparcie resortu dla niezgodnych z przepisami rozwiązań.