28.04.2025 r. Spotkanie w Ministerstwie Sprawiedliwości w sprawie nowej ustawy o pracownikach sądów

Na wczorajszym spotkaniu w Ministerstwie Sprawiedliwości przedstawiciele związków zawodowych omówili z kierownictwem resortu kluczowe założenia nowej ustawy o pracownikach sądów. Podczas konstruktywnego dialogu poruszono istotne kwestie dotyczące systemu wynagrodzeń, podstawy zatrudnienia urzędników oraz procedury powoływania dyrektorów sądów.

Wczoraj przedstawiciele związków zawodowych spotkali się z kierownictwem Ministerstwa Sprawiedliwości. Rozmawialiśmy o kształcie nowej ustawy o pracownikach sądów. Poruszyliśmy trzy główne tematy:

Wynagrodzenia pracowników sądów

Ministerstwo poinformowało, że rezygnuje z pomysłu powiązania wynagrodzeń pracowników sądów z płacą minimalną. To dobra wiadomość, bo od początku wskazywaliśmy na problemy, które mogą być tego następstwem. Takie rozwiązanie proponowane nam było od 2019 roku, gdy prowadziliśmy protest w miasteczku pod ministerstwem. Od początku argumentowaliśmy, że uzależnienie wynagrodzeń od płacy minimalnej:

  • sprzeciwia się samej idei wynagrodzenia minimalnego,
  • może spowodować zahamowanie wzrostu wynagrodzeń osób zarabiających najmniej,
  • jest rozwiązaniem obciążonym dużym ryzykiem braku woli politycznej, a nawet słusznej krytyki central związkowych.

Nasza organizacja postuluje, aby wynagrodzenia były powiązane ze stawkami wynagrodzeń sędziów lub z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce. Podkreśliliśmy, że powiązanie ze stawkami sędziowskimi jest najbardziej spójne systemowo z punktu widzenia trójpodziału władz i autonomii budżet sądów powszechnych. Chcemy, aby wynagrodzenia uregulowane zostały w ustawie w sposób trwały (nie tymczasowy), chroniący przed utratą wartości nabywczej.

Podstawa zatrudnienia urzędników sądowych

Najbardziej spornym tematem była podstawa zatrudnienia. Nasza organizacja od dawna opowiada się za mianowaniem. Minister zauważył, że choć dotychczas tylko nasza organizacja zgłaszała ten postulat, to stanowiska w tej sprawie ewoluują. Obecnie poparły nas dwie inne organizacje związkowe, a dwie wyraziły krytyczne opinie.

Na spotkaniu przedstawiliśmy argumenty za mianowaniem:

  • jest to instytucja pomyślana specjalnie do zatrudniania urzędników w polskim systemie prawnym,
  • daje pracownikom większą stabilność zatrudnienia, przyciągając osoby o określonych preferencjach zawodowych,
  • zapewnia ciągłość kariery przy zmianie miejsca zamieszkania (obecnie pracownicy muszą przystępować do konkursów w nowym miejscu pracy i zaczynać od najniższej stawki),
  • chroni przed zwolnieniem bez transparentnej procedury popartej dowodami,
  • przywraca instytucję przeniesienia pracownika we właściwej formie.

Wskazaliśmy, że nie jest to sentyment do starego rozwiązania, ale odwołanie się do instytucji spójnych z całym systemem prawnym. Aktualnie umowa o pracę jest hybrydą umownego stosunku pracy z elementami mianowania, co tworzy ograniczenia i niekonsekwencję, nie zachęcając do wyboru sądu jako miejsca pracy – co zresztą krytykowane było przez doktrynę i specjalistów z zakresu prawa urzędniczego.

Powoływanie dyrektorów sądów

Ministerstwo proponuje utrzymanie powoływania dyrektorów sądów przez Ministra Sprawiedliwości, ale z konkursami na poziomie apelacji (dla sądów rejonowych i okręgowych) oraz na poziomie ministerstwa (dla sądów apelacyjnych).

Nasza organizacja argumentowała za:

  • przywróceniem jawności konkursów i wyników wyboru dyrektorów sądów – podkreśliliśmy, że w demokratycznym państwie prawa zdumiewające jest, że nie można poznać imienia i nazwiska osoby, która zostanie dyrektorem sądu, wchodząc na stronę ministerstwa,
  • zapewnieniem dyrektorom większej stabilności zatrudnienia – osoby odpowiadające za budżet, zamówienia publiczne i inwestycje powinny mieć zagwarantowaną wystarczającą niezależność, aby prawidłowo gospodarować środkami publicznymi.

Popieramy też pomysł wprowadzenia urlopu bezpłatnego dla urzędników sądowych na czas pełnienia funkcji dyrektora, co umożliwi im powrót do pracy po zakończeniu kadencji bez stawiania ich przed trudnym wyborem – przynajmniej w aktualnym, pozbawionym stabilności zatrudnienia, stanie prawnym.

Ten tekst został przygotowany przy wsparciu modelu sztucznej inteligencji, zgodnie z naszą deklaracją etyki AI. Cały proces tworzenia odbywał się pod nadzorem człowieka, który sformułował zadanie, nadzorował pracę modelu oraz zweryfikował i zatwierdził ostateczną treść. Zgodnie z naszymi wartościami, to człowiek ponosi pełną odpowiedzialność za opublikowane materiały, a AI stanowi jedynie narzędzie wspomagające.