Szanowne Koleżanki, Szanowni Koledzy,
na początku listopada skierowaliśmy zaproszenie do Waszych Organizacji Związkowych do wspólnego wyrażenia w dniu 13 listopada 2017 roku sprzeciwu pracowników obydwu instytucji wobec planów „zamrożenia” przez rząd wynagrodzeń reprezentowanych przez nas grup zawodowych w 2018 roku, a także poparcia postulatów zwiększenia puli dodatkowych środków na podwyższenie wynagrodzeń pracowników. Zaprosiliśmy Was do zorganizowanej i w pełni sfinansowanej akcji, którą przygotowały MOZ NSZZ „Solidarność” Pracowników Sądownictwa i Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP.
Bardzo nam brakowało zaznaczenia Waszej obecności w Warszawie, choć wiemy, że poparliście lokalnie chęć solidaryzowania się z nami.
Zamiast Waszej obecności niektóre z Waszych Organizacji skierowały do pracowników krytyczne oceny odnoszące się do terminu, a niektóre nawet nieprawdziwe informacje o braku zaproszenia.
Zamiast entuzjastycznego zaangażowania i mobilizacji sił w związku z organizowaną w dniu 13 listopada br. manifestacją pięć związków zawodowych zajęło krytyczne stanowisko, w którym przekazało pogląd, „że dzień 13 listopada w wielu Sądach jest dniem wolnym od pracy”. Zdaniem tych organizacji związkowych zaplanowana akcja w dniu wolnym od pracy „nie spełnia swojej roli”.
Odnosząc się to tego stanowiska informujemy, że zgodnie z uzyskanymi w drodze dostępu do informacji publicznej danymi w dniu zaplanowanej manifestacji nie pracowało 46 spośród 377 sądów. Kancelaria Premiera Rady Ministrów, przed której siedzibą odbywała się manifestacja pracowała normalnie.
Naszym zdaniem konstruktywna krytyka zawsze jest wskazana. Oczekujemy jednak, że w przyszłości będzie oparta na faktach i z poszanowaniem wysiłku i zaangażowania wielu setek pracowników sądów, którzy wnieśli wkład w organizację manifestacji w Warszawie oraz lokalnie w swoich sądach.